Jak uczyć malucha tradycji?

W naszym kraju przywiązuje się dużą wagę do tradycji. Wielu rodziców chce, by maluchy pielęgnowały zwyczaje, które panują w rodzinie od pokoleń. Dlatego chcą nauczyć dzieci tradycji malowania jajek na Wielkanoc, czy ubierania choinki w Boże Narodzenie. O ile klejenie ozdób na choinkę i układanie Święconki może dziecku sprawiać frajdę, o tyle spacerowanie po cmentarzu 1. listopada z reguły malucha nudzi i frustruje. Zwłaszcza, gdy dzieci w Polsce coraz chętniej obchodzą Halloween. Jak przekonać dziecko, by pielęgnowało polskie tradycje?

 

Rozmawiajmy i tłumaczmy

Przede wszystkim nie zmuszajmy malucha do robienia czegoś, na co nie ma ochoty. Jeśli będziemy zmuszać go krzykiem do wyjścia na Pasterkę, będzie się mu ona kojarzyła z przykrym obowiązkiem. Opowiadajmy dziecku, jak fajnie wspominacie nocną podróż do kościoła ze swoimi rodzicami, gdy byliście mali. Wytłumaczcie, że to taka tradycja, którą obchodzą tylko bardzo dzielne dzieci, które chociaż są śpiące, potrafią cieszyć się ze Świąt razem z mamą i tatą. Prawdopodobnie maluch i tak uśnie, gdy tylko dotrzecie do kościoła. Najważniejsze jest to, że będzie pamiętał podniosłą atmosferę wyjścia z domu, czas spędzony z rodzicami, a przede wszystkim… małymi kroczkami będzie zaszczepiał w sobie zamiłowanie do pielęgnowania polskich tradycji.

 

Nauka przez zabawę

To słynne hasło działa również w odniesieniu do tradycji. Jeśli chcemy, by dziecko czynnie uczestniczyło w celebracjach i obchodach różnych uroczystości, pozwólmy mu na zabawę. Polskie obchody Dnia Wszystkich Świętych nie wykluczają amerykańskiej zabawy w Halloween. Dlatego po nic nie stoi na przeszkodzie, by maluch po wizycie na cmentarzu i pierwszych rozmowach o przemijaniu wrócił do domu, a potem wybrał się z mamą na warsztaty dla malucha, na których będzie mógł własnoręcznie przygotować upiorne dekoracje. Amerykański zwyczaj z kolei oswoi dziecko z potworami i pozwoli spożytkować energię, którą maluch dzielnie poskramiał odwiedzając z rodzicami cmentarz.